Brody

amek zbudowany został w latach 1630 - 1635 przez hetmana wielkiego Stanisława Koniecpolskiego. 

 


Założony na planie pięcioboku posiadał dwukondygnacyjny drewniany budynek mieszkalny wraz z dużym dziedzińcem (8 000 m.kw.) ozdobionym arkadami, studnię, kazamaty, wieżę. Całość otaczały mury i wały obronne z bastionami oraz fosa. Wjazd prowadził przez most nad fosą i bramę. W każdym bastionie znajdowała się sześcioboczna kazamata z filarem na środku, na którym wsparte było tzw. sklepienie palmowe. Oprócz tego na zamku znajdowało się jeszcze 75 kazamat umieszczonych w wałach pomiędzy bastionami. Każda z nich posiadała sklepienie krzyżowe a przeznaczone były dla wojska oraz na magazyny broni.
  W tym czasie prawie wszystkie powstające zamki projektowane były przez architektów włoskich. Zamek w Brodach nie był wyjątkiem. Głównym architektem był Beauplan a wykonawcą Włoch Andrzej del Aqua.
  Podczas powstania Bohdana Chmielnickiego w 1648 roku zamek oparł się szturmom zbuntowanych Kozaków wraz z Tatarami i nie został zdobyty. 200 żołnierzy, tyleż samo mieszczan i około 30 szlachty broniło się przez osiem tygodni przed 20.000 wojskiem kozacko-tatarskim pod dowództwem Danyły Neczaja. 
  W następnych latach zarówno Chmielnicki jak i Tatarzy (1672, 1675) nie próbowali zdobywać twierdzy mimo, że zdobywali inne okoliczne zamki.
  Także ten zamek gościł królewskie głowy: w 1646 roku Władysława IV, w 1651 Jana Kazimierza a kilkakrotnym w nim gościem był Jan III Sobieski.
  Lustracja przeprowadzona po wojnie szwedzkiej w 1662 roku tak opisuje zamek: "Zamek leży pod samem miastem, wodą wkoło opasany y parkanem obwiedziony; w posrzod budynek, baszta od miasta w ktorey pisarz zamkowy mieszka, a po- bok druga baszta przez ktorą wiazd; staynia, i t. d."
  Po Koniecpolskich nowym właścicielem zamku został Jakub Sobieski a miało to miejsce w 1682 roku. Po 22 latach  pobytu na nim Sobieskich przechodzi w ręce Józefa Potockiego.
  W połowie XVIII wieku Potoccy w miejsce drewnianego budynku stawiają murowany, jednopiętrowy pałac.
  Pierwszy rozbiór Polski sprawia, że miejscowość przechodzi pod panowanie Austriaków. Właścicielem zamku w tym czasie jest hrabia Wincenty Potocki. W 1809 roku władze austriackie nakazują zburzyć zamek. Wysadzona w powietrze zostaje zamkowa wieża, zasypano fosę, zniszczono wały obronne. Pozostał pałac, w którym mieszkali właściciele majątku a byli nimi po Potockich Mołodeccy a po nich hrabina Rzyszczewska. Odnowiła ona pałac a także zgromadziła w nim różne dzieła sztuki jak stare meble czy obrazy, które niestety przepadły podczas pierwszej wojny światowej.

 


 Tak opisywał zamek dr. Aleksander Czołowski w "Tece konserwatorskiej" w roku 1892.

Zamek dotąd zachowany w całości i zamieszkały. Położony w zachodniej części miasta na płaszczyźnie. Tworzy obszerny, piętrowy gmach, w stylu barocco, sam dla siebie nie warowny. Leżał bowiem w obrębie bastyonowych fortyfikacyi tworzących cytadelę miasta, z których obecnie pozostały tylko resztki wałów i kazamat. Właścicielem zamku jest Kazimierz hr. Młodecki.

Cytadelę brodzką zaczął wznosić od r. 1630 Stanisław Koniecpolski, kasztelan krak. prawdopodobnie według planu Le Vasseur de Beauplan, nadwornego swego inżyniera, Francuza. Budowa była prowadzoną »wielkim kosztem‹‹ na sposób cudzoziemski. Ukonczona krótko przed wojnami kozackiemi twierdza - wytrzymała w roku 1648 trzymiesięczne oblężenie a w czasie beresteckiej bitwy (1651), niepoślednią odegrała rolę. Syn Stanisława, Aleksander Koniecpolski podniósł jeszcze bardziej jej warowność. Z wojen tureckich wyszła nienaruszona. Daleyrac, dworzanin Jana III. tak ją opisuje w roku 1685 (Les Anecdotes de Pologne. Paris 1699, tom II. str. 283-51:
 »Cytadela brodzka wznosi się na obszernej piasczystej równinie, otoczona bagnami z trzech stron. Jest to pięciokąt doskonały i dobrze wykonany. Bastyony cegłą murowane z gzymsami i innemi ozdobami z kamienia ciosowego, ale żadnych okopów zewnętrznych ani przedmurów przy bramie nie ma. Nawet fossa dosyć jest wąska lubo zakryta bagnami, które zastępują okopy zewnętrzne. Podwyższenie wałów ziemia od strony miasta jest piekne i w dobrej proporcyi. Brama dobrze a prakty
cznie wymurowana z szerokim wchodem. Most zwodzony bardzo długi i obszerny. Plac broni wewnętrzny bardzo obszerny i wolny, wreszcie co do wielkości cytadeli samej, przypomina cytadelę w Stenay (miasto w Lotaryngii). Wnętrze atoli cytadeli brodzkiej zupełnie inaczej jest wzniesione, jak cytadeli w Stenay i struktura jej daleko jest okazalszą. Jej kurtyny są to wielkie pomieszkania sklepione z połączeniami. Sklepienia podtrzymywane są przez pilastry i wzmocnione poprzecznymi ankrami żelaznymi, przeciągnionymi aż do zewnętrznego muru od fosy. Z tych wychodzą na dziedziniec duże i piękne okna kratami żelaznemi opatrzone. Na tymże murze, gdzie okna ku dziedzińcowi na wale jest osadzony balkon, czyli ganek kamienny na balustradach kamiennych, wysokości takiej, że się można na nim wspierać łokciami, patrząc z wału na dziedziniec. Wspaniały ten balkon imponuje w około całemu dziedzińcowi cytadeli. Pomiędzy kurtynami umieszczono pięć schodów sposobem rzymskim, podobnych do terasy tuillerşkiej, które służą do wejścia i zaprowadzenia dział na wały i bastyony. Te pomieszkania w kurtynach są bardzo regularne i wygodne. Na dziedzińcu nie widać żadnego domu, tylko proste pomieszkanie drewniane dosyć długie, budowane na sposób polski a przeznaczone na pomieszczenie gubernatora czyli komendanta cytadeli. Pod bastyonami znajdują się pomieszkania dla garnizonu ze stajniami dla kawaleryi. Te mają szerokie sklepienia, wspierające się tylko na jednym filarze na środku wymurowanym z kamienia ciosowego, i takiej są grubości, jakiej sklepienia kurtyn i tak dobrze spajane, że wszelkie wytrzymały próby. Są one z wierzchu grubo gipsem wytynkowane i ziemią na dziesięć stóp najmniej grubości przesypane. Jest tu też piękna studnia na dziedzińcu i arsenał pod jedną kurtyną dobrze urządzony i zasłonięty. Dwa bastyony frontowe ku miastu mają szańce znacznie podwyższone i piękne działa spiżowe, oznaczone herbem pana, którego jest własnością cytadela. Pomiędzy temi działami jest ośm albo dziesięć wężownic, które niosą kule dwanaście funtów ważące, są to działa znacznej wielkości a jest jeszcze wielka liczba dział pomniejszych. Arsenał także rozmaitemi rynsztunkami dla artyleryi i dla wojny potrzebnemi jest zaopatrzony i we wszystko, co tylko sobie życzyć można, obfituje. Są tam kule różnej wielkości, kule ogniste, granaty żelazne i szklane, łańcuchy, kartacze, moździerze, bomby, broń ręczna, na koniec wszystko to, co służy do obrony fortecy, w czem szczególnie okazuje się zamożnośc pana, który tę cytadelę budował i fortyfikował‹‹.

Powyższe świadectwo cudzoziemca chlubnie świadczy o warowności i wykonaniu dawnej twierdzy brodzkiej. W pierwszej połowie XVIII. w. za dziedzictwa Potockich upiększono ją jeszcze więcej. W dziedzińcu fortecznym stanął właściwyzamek, t. do dziś istniejący gmach a nad bramą wjazdowe wspaniała wieża ozdobiona zegarem. W tym stanie przetrwała twierdza do początku bieżącego wieku. Po kampanii 1809 r. nakazano z urzędu znieść jej fortyfikacye, co też uczyniono w ciągu lat następnych. Bramę i wieżę wysadzono w powietrze, mury i wały w znacznej części zniesiono, fosy zasypano. Pozostał tylko wspomniany gmach mieszkalny i resztki wałów z kazamatami.

Literatura: Twierdza Brodzka w Przyjaciela Domowym 1852 roku nr. 11 z planem twierdzy; X; S. Barącz: Wolne miasto handlowe Brody. Lwów 1865; Cytadela brodzka i plan zamku brodzkiego rys. E. Simon w r. 1850 podług dawnego rysunku w zbiorze rycin bibl. Pawlikowskich l. 2915