Zamek
w Wyszynie
Wieś Wyszyna, położona
o milę od Warty, ma zamek leżący śród lasów. Jest
podanie, że król Batory polował w tych borach; pokazują
bowiem kamień, zwany grobowiskiem misia (niedźwiedzia)
przez króla ubitego. W czasie tych wspaniałych łowów, córka
Melchiora z Górowa, ówczesnego dziedzica Wyszyna, wystrzałem,
przez nieostrożność polujących, życie postradała. Cień
jej błąka się po rozwalinach ojczystego zamku i otaczających
go zaroślach. Cień smętny, ale nieszkodliwy, bo jak mówią
włościanie: nie zwodzi, nie topi, nie przeszkadza, tylko
żałosnym jękiem przeszłość wzywa i wspomina.
Lucjan Siemieński
|
|
|